No i przyszła pora na studniówkę Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego. Choć przyszłych maturzystów było tylko nieco ponad 50 to zabawa była wyśmienita i wszędzie było ich "pełno" :) To już dla mnie ostatnia studniówka w tym roku, ale trzeba przyznać, że na każdej świetnie się czułem i przypomniały mi się czasy mojej studniówki (wcale nie tak odległe). Być może za rok przeżyję równie dobre chwile, wraz z kolejnymi studniówkowiczami. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że będą chcieli mnie zaprosić, aby uwiecznić te ważne dla nich momenty...